Zdarza się, że przyczyną stresów młodych dziewcząt są niewinne, dodające wdzięku piegi. Te drobne mankamenty urody są zupełnie nieistotne w porównaniu z rzeczywistymi wadami i defektami skóry.
Pocałunki słońca
Piegi. Małe, jasnożółte lub jasnobrunatne plamki umiejscowione są głównie na twarzy, dekolcie, ramionach i rękach. Pojawiają się zwykle na wiosnę, trwają w okresie letnim, bledną jesienią, a zimą często znikają.
Powstają na skutek nagromadzenia się barwnika w głęboko położonych warstwach naskórka. Częściej niż inni piegami obdarzeni są ludzie o jasnej karnacji i rudych włosach. Skłonność do powstawania piegów jest zwykle dziedziczna.
Najlepszy sposób na piegi jest tylko jeden: polubić. Jeżeli nie potrafisz, możesz starać się je osłabić. W aptekach można kupić specjalne kremy, które powinny je rozjaśnić. Wiadomo, że ekspansja słoneczna wzmaga występowanie piegów. Właśnie dlatego latem stosuj kremy zapobiegające opalaniu się skóry, z odpowiednio wysokim faktorem i osłaniaj twarz przed słońcem słomkowym kapeluszem.
Jak pozbyć się piegów
• Zwilżać twarz sokiem ogórkowym i jak najczęściej nakładać obierzyny z ogórka.
• Działanie wybielające ma również sok z pietruszki.
• Pomaga także nacieranie rozcieńczonym sokiem z cytryny.
• Godne polecenia jest też regularne zwilżanie piegów maślanką.
• Oczyszczona skórę twarzy dobrze jest obłożyć plasterkami pomidorów. Po 30 minutach zmyć letnim mlekiem.
Przebarwienia. Słońce może powodować jeszcze inne niemiłe defekty, nazywane przebarwieniami słonecznymi. Plamy pojawiają się wkrótce po opalaniu; są znacznie ciemniejsze niż reszta ciała. Niestety, czasem bywają trudne lub wręcz niemożliwe do usunięcia.
Nie zawsze też można ustalić, skąd się wzięły. Często pojawiają się, jeżeli wcześniej zażywaliśmy jakieś lekarstwa, uwrażliwiające na wpływ promieniowania słonecznego (np. dziurawiec). Mogą także być reakcją na użyty kosmetyk. Również sok z owoców cytrusowych pozostawia brzydkie plamy, nie należy więc obierać w pełnym słońcu pomarańczy.
Skóra może też zareagować przebarwieniami, jeżeli w czasie urlopu spędzanego w gorącym klimacie narażamy ją na częsty kontakt z bardzo intensywnym słońcem.
Pokrzywka świetlna. Powstaje na skutek wrodzonego lub nabytego uczulenia na promienie pozafiolkowe widma słonecznego. Jej leczeniem powinien zająć się lekarz specjalista.
Kłopotliwe problemy
Nie zawsze, niestety, nasza skóra jest gładka i nieskazitelna. Kłopoty związane ze zmianami barwnikowymi mogą być trwałe lub przejściowe.
Ostuda. Spowodowana jest nadmierną pig-mentacją. Na twarzy, policzkach, a nawet szyi uwidaczniają się nieregularne plamy, które ciemnieją pod wpływem słońca. Ostuda pojawia się przeważnie podczas ciąży lub przy schorzeniach wątroby, może być również reakcją na zaburzenia hormonalne. Jeżeli pojawia się w czasie ciąży, zwykle po przyjściu na świat dziecka przemija. W innych przypadkach wymaga leczenia dolegliwości podstawowej przez lekarza specjalistę.
Bielactwo. Jest znacznie poważniejszym problemem, dotyczącym nie tylko kobiet. Charakteryzuje się powstawaniem odbarwionych plam rozmaitej wielkości i kształtu. Choroba, nie do końca jeszcze zbadana przez medycynę, powoduje zaburzenia w wytwarzaniu melaniny. Przez długi czas odbarwienia mogą być bardzo nieliczne, ale mogą również, niestety, zajmować coraz większy obszar ciała. W wielu medycznych ośrodkach świata naukowcy pracują nad metodami zwalczania bielactwa, jednakże jak dotąd nie wynaleziono jeszcze skutecznego sposobu. Lepsze wyniki leczenia obserwuje się u dzieci i osób młodych, ogólnie zdrowych, o odpornym układzie nerwowym.
Naczyniaki. Znamiona lub nowotwory łagodne o czerwonym zabarwieniu, usytuowane są najczęściej na twarzy i szyi. Wygląd ich może przypominać „ogień” (nazwa ludowa) -w przypadkach postaci płaskich, lub guzy kala-fiorowate o czerwonawym zabarwieniu. Nie kwalifikują się do usunięcia.
Naczyniaki gwiaździste polegające na rozszerzeniu naczyń spotyka się zwykle u dzieci, a naczyniaki punkcikowate, w formie rubinowych plamek, u ludzi starszych. Obie te odmiany naczyniaków może usunąć (wypalić) lekarz.
Kosmetyczny kamuflaż
Na szczęście jest już wiele bardzo dobrych, nowoczesnych i skutecznych sposobów na tuszowanie skórnych defektów. W dużych drogeriach są w stałej sprzedaży preparaty przeznaczone do kamuflującego makijażu. Podstawowa różnica pomiędzy makijażem zwyczajnym a kamuflującym polega na tym, że kosmetyki stosowane do kamuflażu wyróżniają się niezwykłą trwałością i odpornością na kontakt z wodą.
Technika nakładania makijażu ukrywającego defekty skóry nie jest bardzo skomplikowana, można więc poradzić sobie samemu. Najważniejsze będzie dobranie odpowiedniego dla naszej karnacji kremu kamuflującego. Trzeba również pamiętać o podstawowej zasadzie: preparatem należy pokryć obszar skóry o 2 cm większy niż ten, który chcemy zamaskować. Krem zawsze rozprowadza się za pomocą zwilżonej gąbki, a następnie utrwala specjalnym utrwalaczem w formie pudru. Nadmiar pudru można po kilku minutach usunąć pędzelkiem. W razie potrzeby zabieg można powtórzyć, nakładając kolejną warstwę kremu kamuflującego i ponownie go utrwalając.
Metodę makijażu kamuflującego można polecić między innymi osobom, na których skórze pozostały wyraźne blizny potrądzikowe.
Warto wiedzieć
Jeśli chcemy ukryć ciemne plamy, należy użyć kremu o ton jaśniejszego niż koloryt naszej skóry. Do kamuflowania miejsc zaczerwienionych stosuje się krem w odcieniu zielonkawym.
