Letnie i jesienne miesiące to czas przyrządzania domowych nalewek i win. Czasami mamy jednak wątpliwości, ile i jaki alkohol możemy robić, nie łamiąc prawa.
Wolno nam produkować wszelkie rodzaje wina, ale wyłącznie na własne potrzeby. Oznacza to, iż możemy tym winem częstować, dawać je w prezencie-nie wolno jednak go sprzedawać. Prawo nie określa, ile wina wolno nam zrobić jednorazowo czy rocznie, choć mówi iż powinna to być jednak produkcja ograniczona ilościowo, której rozmiary nie wskazują na to, że chcemy tym alkoholem handlować. Podobne zasady odnoszą się do domowej produkcji innych wyrobów alkoholowych, np. napojów winopochodnych (różniących się od win i miodów pitnych dodatkiem soków owocowych, albo naturalnego miodu). Moc wyprodukowanego w warunkach domowych alkoholu to maksymalnie 18 proc. Wolno jednak – bez ograniczeń co do mocy – robić domowe nalewki, do których wykorzystujemy kupiony w sklepie spirytus czy wódkę. Prawo nie zezwala w żadnym przypadku na pędzenie napojów spirytusowych, czyli przygotowywanie przecieru i prowadzenie destylacji. Grozi to konfiskatą urządzenia użytego do produkcji, grzywną oraz karą pozbawienia wolności nawet do 3 lat.
