kawa2Ten napój często obarcza się winą za dolegliwości układu krążenia i za to, że nas uzależnia. Tymczasem kawa pita z umiarem bywa czasem wręcz niezastąpiona.

Jak głosi legenda, pierwszymi, którzy docenili jej walory, byli mieszkańcy Etiopii. Pewien pasterz z miejscowości Caffa zauważył, że jego owce skaczą jak oszalałe po zjedzeniu czerwonych owoców z niewysokiego drzewa. Zaciekawiony sam ich skosztował. Poczuł się orzeźwiony i pobudzony. Pokazał owoce mnichom z pobliskiego klasztoru, lecz ci stwierdzili, że roślina jest dziełem szatana, i wyrzucili ją do ognia. Wtedy rozszedł się aromat prażonej kawy. Zaintrygowani mnisi sporządzili z nich napój, a ponieważ bardzo im zasmakował, uznali, że ogień oczyścił diabelskie moce z ziaren. Tak zaczęła się kariera tego napoju, który do Europy trafił na początku XVII wieku. Przygotowywano go na różne sposoby: w tygielku, z przyprawami lub mlekiem…
Od dawna wiadomo, że ten napój podnosi nieco ciśnienie krwi i w korzystny sposób pobudza czynność mózgu. Stał się więc niemal niezbędny dla osób, które dużo pracują oraz dla niskociśnieniowców.
Z ilością wypijanej kawy nie wolno jednak przesadzać. Dopuszczalna norma to dwie filiżanki dziennie. Określono ją dlatego, że mała czarna w pewnym sensie kradnie ważne substancje z organizmu. Zapaleni kawiarze muszą je więc uzupełniać. Przede wszystkim powinni zwiększać dawki witaminy C. Każda kolejna filiżanka brązowego napoju niszczy bowiem jej znaczne ilości. Dlatego też należy do posiłków dodawać natkę pietruszki, jadać dużo czerwonej papryki, cytrusów, pić sok z czarnej porzeczki i codziennie jeść kiwi. Pijący dużo kawy powinni też sięgać po produkty, które są bogate w potas, ponieważ kofeina wiąże ten pierwiastek w krwiobiegu. Na szczęście jest go dużo w bananach, pomidorach, selerach, fasoli, kaszy jęczmiennej, razowym chlebie oraz wołowym mięsie.
Palacze pijący kawę mają dodatkowo kłopoty z przyswajaniem magnezu, co odbija się na stanie ich nerwów, wywołuje bóle mięśni, skurcze łydek. Najlepiej dostarczać go organizmowi w formie naturalnej, jedząc np. banany, kaszę gryczaną, ciemne pieczywo.
Lekarze odradzają picie dużej ilości kawy kobietom po menopauzie, ponieważ kofeina zakłóca przyswajanie wapnia oraz przyspiesza osteoporozę – proces rzeszotowienia kości.

Jak przygotować kawę
•  Do przyrządzania kawy najlepsze są naczynia z porcelany, kamionki i szkła.
• Parząc w ekspresie ciśnieniowym,   używamy   grubo zmielonej kawy, zaś do parzenia w kafeterce albo w ekspresie przelewowym
• zmielonej niemal na pył.
• Kawę trzeba przygotowywać ze źródlanej albo filtrowanej wody.
• Aby uzyskać filiżankę płynu (150 ml), bierzemy czubatą łyżeczkę mielonej lub rozpuszczalnej kawy. Woda do zalania nie powinna być wrząca. Żeby napój dłużej utrzymał temperaturę, można czystą filiżankę wcześniej wyparzyć wrzątkiem.
• Kawę należy wypić w ciągu 20 min. Potem traci swoje walory smakowe.

Najlżejsza odmiana kawy – cappuccino – wywodzi się z południa Włoch. Parzono je tam z dodatkiem świeżo udojonego koziego mleka, bo – jak twierdzą smakosze – tylko takie daje dużo pianki. Prawdziwe cappuccino musi składać się w 1/3 z kawy, w 1/3 z ciepłego mleka i w 1/3 właśnie z pianki. Wtedy ma niezwykły kolor przypominający habity kapucynów (stąd zresztą nazwa tego wybornego napoju).