Ma je co piąta kobieta w wieku 35-45 lat. Są niezłośliwym nowotworem. Stają się groźne zaledwie u 2 proc. pacjentek, ale i w łagodnej formie potrafią dokuczyć. Ich obecność sygnalizują: bóle brzucha, krwawienia i obfite miesiączki.

Umiejscawiają się w macicy. Macica jest silnie umięśnionym żeńskim narządem rozrodczym, w którym podczas ciąży rozwija się płód. Wygląda jak gruszka i leży w miednicy pomiędzy pęcherzem moczowym a odbytnicą. Składa się z trzonu (tu właśnie rozrastają się mięśniaki) i szyjki.

Mięśniakom sprzyja brak równowagi hormonalnej. Szczególnie gdy w organizmie krąży zbyt dużo żeńskich hormonów – estrogenów. Dlatego złośliwcy uważają, że mięśniaki są karą za wybujałą kobiecość kobiety…

Mięśniaki bywają pojedyncze lub mnogie, umiejscowione na szypułce lub wklinowane w mięsień macicy. Występują w postaci guzów lub powodują rozrost całego narządu. Mogą być wielkości orzecha, mandarynki, pomarańczy, a nawet sporej piłki. Groźne są te, które powodują przedłużające się, obfite miesiączki, nieraz kończące się krwotokiem. Jeśli w czasie miesiączki zużywamy więcej niż dziesięć podpasek dziennie, trzeba szybko iść do ginekologa.

Mięśniaki często wywołują silne bóle i znaczne parcie na mocz (powiększona macica uciska na pęcherz). Obwód brzucha się powiększa. Ale wiele kobiet lekceważy te wszystkie objawy. Łykają środki przeciwbólowe. Nietrzymanie moczu zwalają na zapalenie pęcherza i leczą się same. Duży brzuch? To tusza, tłumaczą, i głodzą się, nie przypuszczając, że konieczna jest natychmiastowa wizyta u lekarza i specjalistyczne badania.

Wcale nierzadkie są przypadki, że pacjentki zgłaszają się do ginekologa dopiero, gdy mięśniakowata macica powiększy brzuch jak płód w ostatnich tygodniach ciąży. Wtedy nie ma już innego sposobu leczenia poza chirurgicznym. Młodym kobietom robi się zwykle tzw. operację oszczędzającą. Polega ona na wyłuszczeniu guzów z macicy. Dzięki temu kobieta może normalnie zajść w ciążę i urodzić dziecko. Niestety, u prawie połowy kobiet mięśniaki tworzą się z powrotem, zwłaszcza wtedy, jeżeli przez podawanie odpowiednich leków nie został obniżony poziom estrogenów w organizmie.

Zwykle jednak chirurdzy całkowicie usuwają trzon macicy. Nieraz, jeśli zmiany chorobowe to uzasadniają, także przydatki. Po dobrze zrobionej operacji nie zdarzają się powikłania i po paru tygodniach – rekonwalescencja u każdego przebiega inaczej – kobieta funkcjonuje normalnie. Zabieg nie wpływa na zmniejszenie satysfakcji z pożycia małżeńskiego, czego chore często się obawiają, uciekając przed skalpelem.

Ale operacja zawsze jest ostatecznością. Dlatego po trzydziestce trzeba odwiedzać ginekologa regularnie, raz na pół roku. Jeśli coś nas niepokoi – natychmiast. W porę rozpoznane mięśniaki można leczyć, podając progesteron, najskuteczniej dopochwowo. Hormon ten u wielu pacjentek zapobiega wzrostowi tego , nowotworu. Ponadto łagodzi jego skutki: zmniejsza krwawienia miesiączkowe i bóle. Mięśniaki na ogół znikają po menopauzie.