Z jednej strony bywają lekceważone, gdyż nie bolą, Z drugiej budzą strach, bo uważa się je za zwiastun raka. Na nadżerki cierpi co druga kobieta. Mogłoby ich nie być, gdyby każda kobieta regularnie odwiedzała ginekologa.

Macica przypomina gruszkę. Węższa jej cześć, szyjka, znajduje się w pochwie i powinna tam być bezpieczna. Ale jako fragment macicy najbardziej wy sunięty, bywa często narażona na bodźce z zewnątrz. Natura w ięc wyposażyła ją w mocny ochronny nabłonek. Jeśli coś go uszkodzi, tworzy się nadżerka.

Sprzyjają jej stany zapalne. Wywołują je zwykłe urazy – podczas stosunków płciowych, porodów, poronień, przy zakładaniu spiral i wkładek domacicznych. a nawet w czasie zabiegów diagnostycznych podczas leczenia niepłodności. Nadszarpnięty nabłonek to autostrada dla zakażeń bakteryjnych, grzybiczych czy wirusowych- Najczęstsze są zakażenia rzęsistkiem. które powodują obfite, ropne i oporne w leczeniu i nawracają!) upławy. Nierzadko są początkiem nadżerki. Jej objawy, szczególnie we wczesnym stadium, bywają dyskretne. Kobieta nie przypuszcza, że jej narządy rodne nie są w porządku. A właśnie wtedy choroba jest najłatwiejsza do szybkiego wyleczenia.

Kiedy ginekolog rozpozna nadżerkę, żeby ją zlikwidować, musi zrobić dodatkowe badania. Niezbędna jest cytologia i wymaz bakteryjny z pochwy. Dopiero specjalista w laboratorium może rozpoznać, co wywołało stan zapalny. W zależności od tego, czy są to rzęsistki, drożdżaki czy inne bakterie, można zastosować odpowiednie leki. Cytologia pozwala w porę uchwycić zmiany nowotworowe. Jeśli jej wyniki budzą wątpliwości lekarza, trzeba pobrać wycinki do badania histopatologicznego.

Leczenie skuteczne, jak w każdej chorobie, to przede wszystkim likwidacja przyczyny. Najpierw więc trzeba rozprawić się z zakażeniem bakteryjnym. Medycyna w tej chwili dysponuje dobrymi lekami, a także czopkami i tabletkami dopochwowymi.

Zwykle konieczna jest koagulacja elektryczna albo laserowa, popularnie zwana wypalaniem. Niesłusznie kobiety bronią się przed tym zabiegiem, spodziewając się bardzo silnego bólu. Lekarz znieczula miejsce koagulacji tak dokładnie, że pacjentka prawie nic nie czuje. Równie skuteczna jest krioterapia, czyli zamrażanie. Zabiegi te usuwają nieprawidłowy nabłonek. Po pewnym czasie tak doskonale wykształca się nowy, że miejsce zabiegu staje się prawie niewidoczne.

  • Nawet jeśli nie odczuwasz żadnych dolegliwości, kontroluj się u ginekologa raz na pół roku. Unikniesz przykrych niespodzianek.
  • Bóle w dole brzucha lub w okolicy krzyża, upławy, krwawienia samoistne, albo w czasie stosunku, pieczenie w pochwie to sygnały, których nie wolno ci lekceważyć. Idź natychmiast do lekarza?
  • Dbaj o higienę miejsc intymnych. Myj się rano i wieczorem. Zawsze po stosunku. Lepiej ręką, a nie gąbką. Bezpieczniej pod bieżącą wodą. Używaj własnego mydła i własnego ręcznika.
  • Nie wyrzucaj świeżych fusów z herbaty. Pogotuj je 10 minut z litrem wody. Odcedź. Letniego płynu używaj do mycia. Odkaża i łagodzi podrażnienia. Twoje miejsca intymne będą ci za t0 wdzięczne.